wtorek, 21 sierpnia 2012
20.26
Zaczynam traktować tego bloga jak pamiętnik publiczny..mam ochotę uciec daleko..zaraz przygotuje jakiś mix dla was kochani :*
niedziela, 19 sierpnia 2012
13.22
O to Norma piękna delikatna niewinna cudowna utalentowana..jednak nigdy nie była do końca szczęśliwa..
Polecam przeczytać!
Nie umiem napisać czegoś sensownego..ale kto chętny to zapraszam do przeczytania tych wypocin..postaram się jak najlepiej przybliżyć opowieść o Normie..
No więc zaczynamy :) Dlaczego piszę Norma?Ponieważ Marilyn to oczywiście imię stworzone dla lepszego brzmienia,delikatniejsze,na sprzedaż..Jednak Nasza piękna zmysłowa kobieta zawsze była małą Normą ,która każdy problem przeżywała w jednakowy sposób..alkohol i leki uspokajające..w dodatku nie mogła znaleźć stabilizacji?hmm..mam na myśli miłość..praktycznie każdy mężczyzna potrafił o niej tylko fantazjować..w ich rękach stawała się zabawką,którzy nie umieli przyzwyczaić się do jej trybu życia?hmm..no nie wiem czy to dobre określenie..więc ona odczuwała szczęście poprzez publiczność ich krzyki podziw..to szczęście było chwilowe zawsze chciała mieć męża dziecko i karierę..
Od małego nie była rozpieszczana przez los..bita przez matkę..sierociniec..przesiadywanie w ciemniej szafie..ale od małego wiedziała,że kiedyś świat o niej usłyszy...
Każda z nas jest piękna,utalentowana..wystarczy tylko w to uwierzyć..
Pozdrawiam Betty:*
Polecam przeczytać!
Nie umiem napisać czegoś sensownego..ale kto chętny to zapraszam do przeczytania tych wypocin..postaram się jak najlepiej przybliżyć opowieść o Normie..
No więc zaczynamy :) Dlaczego piszę Norma?Ponieważ Marilyn to oczywiście imię stworzone dla lepszego brzmienia,delikatniejsze,na sprzedaż..Jednak Nasza piękna zmysłowa kobieta zawsze była małą Normą ,która każdy problem przeżywała w jednakowy sposób..alkohol i leki uspokajające..w dodatku nie mogła znaleźć stabilizacji?hmm..mam na myśli miłość..praktycznie każdy mężczyzna potrafił o niej tylko fantazjować..w ich rękach stawała się zabawką,którzy nie umieli przyzwyczaić się do jej trybu życia?hmm..no nie wiem czy to dobre określenie..więc ona odczuwała szczęście poprzez publiczność ich krzyki podziw..to szczęście było chwilowe zawsze chciała mieć męża dziecko i karierę..
Od małego nie była rozpieszczana przez los..bita przez matkę..sierociniec..przesiadywanie w ciemniej szafie..ale od małego wiedziała,że kiedyś świat o niej usłyszy...
Każda z nas jest piękna,utalentowana..wystarczy tylko w to uwierzyć..
Pozdrawiam Betty:*
czwartek, 16 sierpnia 2012
21.26
Tak jak obiecałam pojawiam się z nowymi zdjęciami..efekty oceńcie sami :)
W takich stylizacjach czuję się najlepiej, przez jakiś czas próbowałam wydobyć dziewczęcość pod pewną presją..ale dochodzę do wniosku ,że nie tędy droga jestem kimś odrębnym od reszty otoczenia i wszystko co robię wzbogaca moją osobę..w dzisiejszych czasach tylko to pozwala na uzyskanie miana kogoś.
Mam bardzo dużo pomysłów,myśli i wielki mętlik w głowie..a efekty jego będą wspaniałe, obiecuje
A o to Pani fotograf :)
Polecam klik
Pozdrawiam Betty :*
wtorek, 14 sierpnia 2012
10.42
za oknem cały czas pada..uwielbiam taką pogodę! Jutro się szykuje całkiem miły dzień :)
Pozdrawiam Betty:*
Pozdrawiam Betty:*
poniedziałek, 13 sierpnia 2012
środa, 8 sierpnia 2012
18.57
nie mam czasu na siedzenie cały czas przed komputerem dlatego też mam dla was tylko mały mix
Miłego oglądania
takie buciki też mi się marzą
hmm..maliny mój aktualny zarobek..chyba nawet to polubię !
Pozdrawiam Betty:*
Miłego oglądania
Marzy mi się zima
hmm..maliny mój aktualny zarobek..chyba nawet to polubię !
Pozdrawiam Betty:*
czwartek, 2 sierpnia 2012
20.40
Po długiej nieobecności..przybywam..z niczym(?)Próbowałam wielokrotnie wgrać małą fotorelacje z Warszawy..ale niestety mi się nie udało.
Więc postanowiłam w kilku zdaniach streścić mój wyjazd do stolicy.
Zaliczam go do udanych,pogoda? jak dla mnie 100 stopni,odwiedziłam zoo i muszę przyznać,że to był dobry wybór..potem poszłam do kina na Prometeusza hmmm czekałam na ten film dosyć długo i muszę przyznać, że jestem zawiedziona..masakra..po prawie 3godzinach tortur postanowiłam wybrać się na małe zakupy..niestety tylko do mojej szafy trafiła kurtka z przeceny jak dla mnie idealna :)
Co dalej..powrót do domu oczywiście metrem( najlepszy środek komunikacji )..Niedziela poranek..jak już dotarłyśmy na starówkę
*opalanie przy fontannie
*kawa
*mały rejs statkiem
*Kościół
*obiad ( mniam , takiej pysznej sałatki nigdy w życiu nie jadłam!:) + miła obsługa )
*szybki powrót oczywiście z wieloma niespodziankami
*wyjazd :C
Z przyjemnością wam oznajmiam ,że ustaliłam już termin( przyszły weekend ) nagrania filmiku !
Mam nadzieje ,że wszystko wypali i wreszcie pokaże wam coś ciekawego!
Pozdrawiam , Betty :*
Więc postanowiłam w kilku zdaniach streścić mój wyjazd do stolicy.
Zaliczam go do udanych,pogoda? jak dla mnie 100 stopni,odwiedziłam zoo i muszę przyznać,że to był dobry wybór..potem poszłam do kina na Prometeusza hmmm czekałam na ten film dosyć długo i muszę przyznać, że jestem zawiedziona..masakra..po prawie 3godzinach tortur postanowiłam wybrać się na małe zakupy..niestety tylko do mojej szafy trafiła kurtka z przeceny jak dla mnie idealna :)
Co dalej..powrót do domu oczywiście metrem( najlepszy środek komunikacji )..Niedziela poranek..jak już dotarłyśmy na starówkę
*opalanie przy fontannie
*kawa
*mały rejs statkiem
*Kościół
*obiad ( mniam , takiej pysznej sałatki nigdy w życiu nie jadłam!:) + miła obsługa )
*szybki powrót oczywiście z wieloma niespodziankami
*wyjazd :C
Z przyjemnością wam oznajmiam ,że ustaliłam już termin( przyszły weekend ) nagrania filmiku !
Mam nadzieje ,że wszystko wypali i wreszcie pokaże wam coś ciekawego!
Pozdrawiam , Betty :*
Subskrybuj:
Posty (Atom)